Europejscy liderzy 'pokłócili się' o Ukrainę.


Niemiecki kanclerz pełni rolę mediatora w konflikcie między Włochami a Francją
Friedrich Merz, kanclerz Niemiec, postanowił przyjąć na siebie rolę mediatora w sporze między Włochami a Francją z powodu nieobecności włoskiego premiera na ważnych wydarzeniach międzynarodowych. Konflikt pojawił się po tym, jak Giorgia Meloni została zignorowana w zaproszeniach na spotkanie z prezydentem Ukrainy oraz w telefonicznych rozmowach z Donaldem Trumpem.
Spór wybuchł po tym, jak Meloni nie została zaproszona na spotkanie europejskich liderów z prezydentem Ukrainy oraz kolejną rozmowę telefoniczną z Donaldem Trumpem.
Prezydent Francji wysunął głośne oskarżenia wobec włoskiej premier o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących przyczyn jej nieobecności na spotkaniach z liderami Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Polski z Wolodymyrem Zełenskim. Merz próbował załagodzić konflikt na spotkaniu z Meloni, podkreślając znaczenie włączenia Włoch do europejskich inicjatyw pokojowych w celu rozwiązania sytuacji na wschodniej Ukrainie.
'Nie powinniśmy pozwolić sobie na podział', - powiedział Merz.
Kanclerz Niemiec podkreślił, że w Unii Europejskiej nie ma 'pierwszego ani drugiego szeregu' państw członkowskich i opowiedział o priorytetach UE w kwestii Ukrainy.
Czytaj także
- Chiny zamkną największą rafinerię rosyjskiej ropy
- Tarifowe szaleństwo: Ukraińcom udzielono jednej rady, jak uratować się przed 'monstrum komunalnym'
- 'Sprzedawcy powietrza': Popenko wyjaśnił, dlaczego usługi komunalne są tylko na rachunkach
- Ceny młodych ziemniaków, truskawek i czereśni: ile kosztują w marketach i na rynkach
- Koniec kolejek po paczki: Poczta Ukrainy wprowadziła nową zasadę
- Komunalna 'epidemia ciemności': Popienko opowiedział, jak Ukraińcom narzucane są miliardy nieistniejących długów