Koniec 'pokojowej' retoryki: co oznacza nowy ultimatum Putina dla Ukrainy i świata.

Koniec 'pokojowej' retoryki: co oznacza nowy ultimatum Putina dla Ukrainy i świata
Koniec 'pokojowej' retoryki: co oznacza nowy ultimatum Putina dla Ukrainy i świata

Prezydent Rosji Władimir Putin wystąpił na forum gospodarczym w Petersburgu z terytorialnymi roszczeniami do Ukrainy, wyrażając opinię, że 'cała Ukraina jest nasza'. Takie deklaracje są najbardziej agresywne w ostatnich miesiącach i świadczą o odmowie jakichkolwiek dialogów.

Na pytanie o końcowe cele wojny przeciwko Ukrainie, Putin odpowiedział, że uważa rosyjski i ukraiński naród za jeden naród i 'cała Ukraina jest nasza'.

Podczas wystąpienia Putin wezwał również do zajęcia ukraińskich terytoriów, stwierdzając, że 'gdzie idzie rosyjski żołnierz, tam jest nasze'. Te wypowiedzi są sprzeczne z wcześniejszymi próbami pokojowych uzgodnień ze strony Rosji.

Zagrożenie uderzeniem jądrowym

Putin również odniósł się do zagrożenia jądrowego, odpowiadając na hipotetyczne pytanie dotyczące 'brudnej bomby', którą mogłaby użyć Ukraina. Groził 'katastrofalnymi' konsekwencjami, nazywając to możliwym 'kolosalnym błędem' ze strony ukraińskiej.

Taka ostra zmiana retoryki świadczy o tym, że Rosja może nie być zainteresowana pokojowym rozwiązaniem konfliktu, a Putin wykazuje pewność co do korzyści dla siebie z dalszego zaostrzenia sytuacji, ignorując możliwe reakcje innych krajów.

Na forum w Petersburgu rosyjski lider Władimir Putin stwierdził, że Ukraina powinna być pod kontrolą Rosji, wykorzystując nawet zagrożenie jądrowe. Jego agresywna retoryka i jawna odmowa negocjacji świadczą o wzroście napięcia w relacjach między dwoma krajami, co może mieć poważne konsekwencje dla regionu i międzynarodowego bezpieczeństwa.


Czytaj także

Reklama