Pilotów samolotów przestraszył tajemniczy obiekt na niebie nad Stambułem.


Piloci samolotów, którzy odlatują z lotniska w Stambule i lądują na nim, otrzymują już od dwóch dni sygnały o potencjalnym zagrożeniu kolizją z nieznanym obiektem. O tym informuje gazeta 'Hürriyet'.
'Już od dwóch dni piloci samolotów, które znajdują się na lotnisku w Stambule, otrzymują sygnały z systemu ostrzegania o kolizji w powietrzu (TCAS), które ostrzegają ich o możliwości zagrożenia. Piloci zgłaszają to kontrolerom lotów', podano w materiale.
Niektórzy piloci sugerują, że sygnały mogą być spowodowane obecnością bezzałogowych statków powietrznych (BSP) lub statków. Jednak po sprawdzeniu przeprowadzonym przez straż przybrzeżną i inne służby, nie stwierdzono żadnych zagrożeń.
Na razie przyczyna ostrzeżeń na radarach pozostaje nieznana.
Niektóre tureckie media cytują transkrypcję rozmów między pilotami a wieżą kontrolną jednego z samolotów. Kontrolerzy zauważają, że kilka załóg zgłosiło tajemnicze zagrożenie, ale nie uzyskano żadnych potwierdzeń. Wiadomo, że obiekt znajdował się na wysokości poniżej 500 stóp (około 150 metrów).
Przypomnijmy, że 27 stycznia w Turcji wybuchł pożar w dziewięciopiętrowym hotelu, w którym przebywali ludzie. Strażacy opanowali ogień w nadmorskim mieście Alanya.
Czytaj także
- Na jednym z punktów przejścia wprowadzane są ograniczenia
- «Jak w obozie dziecięcym». Okupant opowiedział o warunkach w ukraińskiej niewoli
- Na froncie pojawił się dron naziemny "Wołczanin": jak pomaga on okupantom
- W Ukrainie zmienna pochmurność: prognoza na 22 kwietnia
- Ocena poparcia Trumpa spadła do najniższego poziomu od jego powrotu
- Wyznaczono prawdopodobną datę pogrzebu Papieża Rzymskiego