Rosjanie zabili rodzinę uderzeniem w autobus rejsowy w obwodzie sumskim - Zełenski.


Tragedia w Sumach
Z wstępnych informacji wynika, że wśród ofiar ataku na autobus rejsowy w obwodzie sumskim znajdują się członkowie jednej rodziny - ojciec, matka i córka. O tym poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski, apelując o nałożenie sankcji na Rosję, aby brutalne zabójstwa zostały zatrzymane. Wszyscy zmarli uważani są za cywilów, a atak był świadomym morderstwem cywilów.
Rano 17 maja, na wyjeździe z miasta Białopole w rejonie sumskim, bezzałogowiec zaatakował autobus rejsowy. Z wstępnych informacji wynika, że zginęło 9 osób, a 7 odniosło obrażenia. Eksperci z DSNS wydobyli ciała zniszczonych ofiar z uszkodzonego pojazdu. Były dwa drony - jeden rozpoznawczy, a drugi uderzeniowy. W środku znajdowało się 13 pasażerów oraz kierowca. Według lekarzy, dwie kobiety są w ciężkim stanie.
Wróg cynicznie nadal niszczy naszych cywilów. Zaatakowano, wstępnie BpLA 'Lancet', autobus rejsowy na wyjeździe z Białopola
Czytaj także
- Occupanci znajdują się 2 km od Dniepropietrowszczyzny - DeepState
- Zeleński odznaczył ponad 30 dziennikarzy z okazji Dnia Dziennikarza
- Skala ataku Rosji: Zełenski nazwał bierność świata 'współudziałem' w wojnie