Kary za 'awaryjkę': kierowcy wyjaśnili sytuację.


Posłanka Oksana Sawczuk w programie 'Rano.LIVE' zdementowała informacje, które krążą w mediach, o możliwych karach za używanie awaryjnego sygnału jako znaku wdzięczności na drodze. Nazwała te informacje fałszywymi.
Sawczuk zaznaczyła, że nie ma żadnych danych na temat takich inicjatyw legislacyjnych. 'Jest wiele inicjatyw, wiele rozmów, ale na szczęście nie wszystkie z nich są realizowane' - zaznaczyła.
Według słów posłanki, w Ukrainie istnieje kultura wyrażania wdzięczności za pomocą awaryjnego sygnału, i jest to całkowicie normalne. 'To całkowicie normalne' - dodała.
Natomiast Oksana Sawczuk podkreśliła znaczenie rozwiązywania bardziej problematycznych kwestii, w szczególności naruszeń przepisów ruchu drogowego oraz parkowania pojazdów w podwórkach, zwłaszcza w Kijowie. 'Bardziej martwi mnie problem parkowania w podwórkach' - podkreśliła.
'Najważniejsze - być odpowiedzialnymi kierowcami' - podsumowała posłanka.
Warto również wspomnieć, że kierowcy szykują przykrą 'niespodziankę' na drogach.
Czytaj także
- Dodatkowe kwadraty: Ukraińcom wyjaśniono procedurę płacenia podatku od nieruchomości
- Budownictwo mieszkaniowe na Ukrainie wzrosło o 12% w ciągu roku
- Sprzedaż dzierżawy gruntów państwowych przyniosła 14,8 mln UAH w ciągu tygodnia
- PrivatBank zwrócił się do klientów: pojawiła się ważna informacja dla wszystkich posiadaczy kart bankowych
- Fala upałów ustąpi chłodzeniu: synoptyk ostrzegł przed skokami temperatury w części Ukrainy
- Część emerytów straci wypłaty na kartę: w ZUS wskazano tych, którzy są w strefie ryzyka