Telegram ignorował sądowe wezwania i nakazy przez kilka lat - WSJ.


Zgodnie z informacjami z The Wall Street Journal Telegram gromadził sądowe wezwania i nakazy w swojej skrzynce mailowej, która rzadko była sprawdzana. Informację tę potwierdził informator bliski założycielowi platformy Pawłowi Durowowi.
Stwierdzono, że przez kilka lat Telegram praktycznie ignorował pisma organów ścigania.
Francuskie władze oskarżyły Durova o odmowę współpracy ze śledczymi. Prokurator Paryża, Loïc Becqoue, zauważył, że messenger rzadko reagował na wymagania sądowe.
Ponadto Durov został oskarżony o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej, handel narkotykami i oszustwa. Został aresztowany 24 sierpnia na lotnisku Le Bourget w Paryżu, a 28 sierpnia sąd uznał, że powinno być na niego nałożone obserwowanie. Zakazano mu opuszczenia Francji, nakazano wpłacenie kaucji w wysokości 5 milionów euro i stawienie się w komisariacie dwa razy w tygodniu.
Czytaj także
- Nowe zasady UE: jakie zmiany czekają właścicieli smartfonów w czerwcu
- Sztuczna inteligencja stworzy bardzo cenne zawody – szef Google Mind
- Znane strony dla dorosłych przestają działać we Francji w geście protestu
- Firmy zaczęły zatrudniać mniej ludzi z powodu wpływu sztucznej inteligencji
- Chiny opracowały potężne narzędzie laserowe do szpiegowania
- Zeleński podpisał ustawę o przystąpieniu Ukrainy do przestrzeni roamingowej UE