Ukraina znalazła sposób na odzyskanie zamrożonych aktywów Rosji przez Trumpa.


Ukraina zwiększa wysiłki na rzecz konfiskaty zamrożonych rosyjskich aktywów. Nadzieja pokładana jest w Donaldzie Trumpie, nowym prezydencie USA, który może pomóc w przezwyciężeniu oporu krajów europejskich. Mowa o 300 miliardach dolarów aktywów Banku Centralnego Rosji, które zostały zamrożone w europejskich krajach po inwazji Rosji w 2022 roku.
The Washington Post informuje, że powrót Trumpa do władzy i jego skupienie się na zakończeniu wojny nadały nowy impuls dyskusjom na temat konfiskaty. Jednak kraje europejskie, w tym Niemcy i Francja, nie popierają tego kroku, omijając swoje systemy finansowe.
Jednak ukraińscy urzędnicy nie wykluczają możliwości zmiany swojej pozycji w określonych okolicznościach. Na przykład, może to być możliwe, jeśli Ukraina napotyka trudności w uzyskaniu nowego finansowania lub jeśli te aktywa mogą być przydatne w przyszłych negocjacjach pokojowych.
'Trump może skłonić bardziej sceptyczne kraje do zmiany swojej pozycji. Wiedzą, że jest poważny i nie tylko mówi, to nie są puste słowa,' powiedziała Iryna Mudra, zastępczyni szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy.
Urzędnicy ukraińscy, chociaż nie mają jasnego zrozumienia pozycji nowej administracji Trumpa, pozostają optymistyczni. Jeden z ukraińskich urzędników zauważył: 'Dla kogoś, kto próbuje zdobyć Grenlandię, to nie jest aż taki duży problem.'
Niektórzy przedstawiciele poprzedniej administracji USA oraz wpływowi europejscy politycy, w tym szefowa polityki zagranicznej UE Kaja Kallas, już poparli pomysł konfiskaty.
Czytaj także
- Pokojowe wysiłki Trumpa: Jermak złożył ważne oświadczenie w Londynie
- Czarny szlak okupacji: które statki przewożą ukraiński węgiel z Mariupola do Rosji
- Zatrzymanie zabójstw: Zełenski ogłosił gotowość Ukrainy do natychmiastowego zawieszenia broni
- Skrzydło dronów zaatakowało fabrykę 'szachetków' w Rosji
- Energiczna pomoc: darczyńcy zainwestowali 1,2 miliarda euro w odbudowę ukraińskiej infrastruktury
- Jeńcy i zaginieni: opublikowano statystyki i drogi powrotu Ukraińców